Uniq Fight Club na warszawskim Wawrze
Uniq Fight Club to klub sportów walki założony w 2015 r. na warszawskim Wawrze przez braci Kamila i Radka Paczuskich. Kamil mówi, że chciał stworzyć miejsce, w którym jego brat – utalentowany sportowiec – będzie mógł trenować z dala od wulgarnej, pełnej przemocy atmosfery klubów sportów walki w mieście.
Początki nie były łatwe. Sąsiedzi protestowali, bo nie chcieli w okolicy bandytów, z jakimi kojarzyli im się fani boksu i kickboxingu. Klub powstał jednak za zgodą i z błogosławieństwem proboszcza parafii Matki Bożej Królowej Polski w Aninie, w budynku należącym do kościoła.
Paczuscy byli zdeterminowani. Zrobili generalny remont. Pieniądze na sprzęt sportowy zdobyli z budżetu partycypacyjnego dzielnicy. Pomagali kumple, którzy przychodzili do nich wcześniej na treningi bokserskie w Radości, w dawnej remizie. W nowym miejscu posprzątali okolicę. Zadrzewiony teren przy budynku, w którym do tej pory zbierała się miejscowa żulerka, zmienił się w czyste i bezpieczne miejsce.
Po pięciu latach Uniq Fight Club to miejsce znane nie tylko na sportowej mapie Warszawy, ale też wśród fanów sportów walki w całej Polsce. Radek Paczuski ma osiągnięcia w zawodowych walkach K-1. Paczuscy, oprócz treningów, angażują się też charytatywnie, czym przyciągają lokalną społeczność i znane nazwiska.
Proboszcz, który w 2015 r. dał Kamilowi i Radkowi zielone światło, jest dobrym duchem klubu. W ogłoszeniach parafialnych na koniec mszy świętej zachęca do udziału w zajęciach. Seniorzy ćwiczą za darmo, a w niedzielę rodzice z dziećmi – też bezpłatne. Klubowa Wigilia w grudniu 2019 roku rozpoczęła się od mszy świętej w kościele, po której ksiądz proboszcz przyszedł do klubu. Była wspólna modlitwa, błogosławieństwo i dzielenie się opłatkiem.
Na moim blogu w Salon24 opublikowałam dłuższy artykuł o Uniq Fight Club. Zapraszam do lektury (tekst jest dostępny pod linkiem).