Ambasador RP w Brazylii – podsumowanie pracy


Jako Ambasador RP w Brazylii skupiłam się na budowaniu relacji politycznych, dyplomacji gospodarczej oraz pielęgnowaniu kontaktów z brazylijską Polonią.

Pracę jako Ambasador RP w Brazylii rozpoczęłam 24 października 2023 roku. Zastałam placówkę w trudnym stanie: od dawna niewiele się tam działo, pracownicy polskiej ambasady swoim postępowaniem narażali na szwank wizerunek Polski, a budynek był bardzo zaniedbany. Symbolem tego była brudna i poszarpana flaga Polski na maszcie przed budynkiem polskiej placówki.

17 listopada 2023 roku złożyłam listy uwierzytelniające. Ten niezwykle uroczysty moment jest szczególnym wydarzeniem w relacjach między państwami. Dopiero po złożeniu listów uwierzytelniających ambasador może oficjalnie podjąć obowiązki reprezentowania swojego kraju w państwie przyjmującym.

Kontakty polityczne

Od pierwszego dnia mojej pracy jako Ambasador RP w Brazylii nawiązywałam i rozwijałam relacje z przedstawicielami rządu, parlamentu, gubernatorami stanów, przedstawicielami instytucji państwowych i różnych organizacji. Prezydent Lula był pod wrażeniem opowieści o dynamicznie rozwijającej się polskiej gospodarce i zaproponował zorganizowanie dużych wydarzeń o charakterze gospodarczym w obu krajach.

Nawiązałam serdeczną relację z ministrem sprawiedliwości i bezpieczeństwa publicznego Brazylii, Ricardo Lewandowskim. To jeden z najważniejszych polityków w tym kraju i bliski współpracownik prezydenta Luli. Minister przyjął moje zaproszenie na przyjęcie w Ambasadzie, które wydałam z okazji Święta Narodowego Trzeciego Maja i wygłosił przemówienie na temat znaczenia polskiej Konstytucji.

Budowałam relacje z brazylijskimi parlamentarzystami. Wśród nich szczególne miejsce zajmują senator Jaques Wagner, który ma obok brazylijskiego także polskie obywatelstwo, a w Senacie jest przedstawicielem rządu, oraz deputowany generał Girão, przewodniczący parlamentarnej grupy przyjaźni Brazylia-Polska i były attaché wojskowy Brazylii w Polsce.

Brazylia to kraj federalny. Jako Ambasador RP odwiedziłam kilka stanów Brazylii. Podczas wszystkich wizyt spotykałam się z najwyższymi przedstawicielami władzy,  organizacji gospodarczych, naukowych, kulturalnych. Celem było nawiązanie kontaktów, poznanie specyfiki regionu i potencjału do współpracy z Polską.

Uczestniczyłam w oficjalnym otwarciu B20 – grupy zaangażowania przed szczytem G20 w Rio de Janeiro w listopadzie 2024 roku, z udziałem wiceprezydenta Brazylii. Szerpa Brazylii zapewnił mnie, że Polska powinna być obecna w wydarzeniach poprzedzających szczyt. Dzięki moim staraniom i dobrej współpracy z brazylijskim MSZ, Polska otrzymała oficjalne zaproszenie przedstawiciela PISM do udziału w T20.

Budowałam dobre relacje z przedstawicielami państw Unii Europejskiej w Brazylii. Z okazji 20 lat członkostwa w UE zainicjowałam upamiętnienie rocznicy przez wszystkie kraje, które razem z Polską wstąpiły w 2004 roku do Unii. Zrealizowaliśmy wspólnie kilka projektów, dzięki którym nasze państwa stały się bardziej widoczne, a wiedza o naszym udziale we Wspólnocie bardziej powszechna. Były to artykuły w ogólnokrajowych, prestiżowych tytułach prasowych, wystawy i wydarzenia promujące nasze kraje, a także dyskusja na Uniwersytecie w Brazylii. Inicjatywy te miały znaczenie dla promocji Unii Europejskiej w Brazylii, jak również dla Polski przed objęciem półrocznej prezydencji w Radzie UE w styczniu 2025 roku.

W drugą rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę w ogólnokrajowym, opiniotwórczym dzienniku „Folha de S.Paulo” ukazał się mój artykuł o polskiej pomocy i solidarności z Ukrainą. Była to ważna publikacja w brazylijskiej prasie, bo w tamtym czasie wiedza o wojnie na Ukrainie nie była w Brazylii powszechna, a informacji o Polsce w mediach brazylijskich na co dzień prawie nie ma.

Dostrzegając ważną rolę, jaką kobiety odgrywają obecnie w brazylijskiej polityce i dyplomacji, utrzymywałam relacje z wpływowymi kobietami na najwyższych stanowiskach w tym kraju. Dzięki współpracy kobiet-ambasadorów, które stanowią blisko jedną trzecią korpusu dyplomatycznego w Brazylii, spotkałam się pierwszą damą Brazylii Rosângelą Lula da Silva, dwukrotnie z drugą damą, żoną wiceprezydenta, Lu Alckmin. Miałam spotkania z kobietami prezesami sądów, największych banków, ministrami i szefowymi różnych instytucji. Polityka w Brazylii, kraju tradycyjnie o kulturze macho, ma dziś bardzo mocno twarz kobiety, a prezydent Lula bardzo ten proces wspiera.

Dyplomacja gospodarcza

Bardzo ważnym aspektem mojej pracy jako Ambasador RP w Brazylii była dyplomacja gospodarcza. Dyplomacja ekonomiczna to dziś jeden z filarów współczesnych relacji międzynarodowych. W dobie globalizacji, rosnącej konkurencji gospodarczej i niestabilności geopolitycznej państwa wykorzystują narzędzia dyplomatyczne do wspierania swoich interesów gospodarczych. Robią to wszystkie kraje. Polska w Brazylii ma na tym polu bardzo wiele do nadrobienia.

Tak jak inne kraje powinniśmy prowadzić w Brazylii intensywną dyplomację gospodarczą, bo te działania mogą przełożyć się na zwiększenie znaczenia politycznego, zarówno w relacjach dwustronnych, jak i wielostronnych. Brazylia to kraj z ponad 200-milionową populacją, jest jednym z największych na świecie i największym w Ameryce Południowej. To ambitny uczestnik globalnej sceny politycznej i ekonomicznej. Brazylia należy do G20, jest członkiem grupy BRICS, której przewodniczy w tym roku, organizatorem szczytu klimatycznego COP30 w Amazonii.

Po objęciu urzędu natychmiast zajęłam się losem dwóch ważnych dwustronnych umów gospodarczych z 2022 roku, ratyfikowanych przez Polskę, ale czekających na ratyfikację przez Brazylię. W efekcie obie w trybie pilnym trafiły do procedowania. Ratyfikacja to długa procedura, która na każdy etapie wymaga wspomagania. Odbyłam w tym celu wiele spotkań i rozmów. Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania i umowa o ochronie informacji niejawnych ułatwią współpracę gospodarczą. Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania spowoduje, że polskim firmom będzie się bardziej opłacało sprzedawać towary i usługi w Brazylii. Dziś podatki są zaporowe. Takie umowy nie są powszechne, ma je tylko dziesięć państw. To będzie konkretna korzyść dla polskiego biznesu, a tym samym dla polskiego budżetu.

Obecnie wartość wymiany handlowej między Polską a Brazylią ma wartość ok. 1,8 mld dolarów, saldo jest ujemne po stronie Polski. Dla porównania wymiana Brazylii z Niemcami jest ponad dziesięć razy większa. Aby współpraca gospodarcza zyskała większą dynamikę, oprócz zaangażowania instytucji krajowych, potrzebne jest aktywne wsparcie dyplomatów na miejscu.

Moje rozmowy z gubernatorami i przedstawicielami biznesu pokazywały wszędzie duże zainteresowanie współpracą z Polską i wolę jej zintensyfikowania. Z polskimi partnerami rozpoczęłam pracę nad zorganizowaniem dużych wydarzeń w Brazylii promujących polską gospodarkę. Zajęłam się także tematem eksportu polskich jabłek do Brazylii, bo jak się okazuje, nasze jabłka sprzedają tam pośrednicy z innych państw europejskich. Wspierałam polskich przedsiębiorców w Brazylii i utrzymywałam dobre relacje z brazylijskim biznesem zainteresowanym inwestowaniem w Polsce.

Branż gospodarczych, w których Polska mogłaby zaistnieć w Brazylii, jest wiele. To ogromny rynek, z dużymi potrzebami. Jako największy członek Mercosuru Brazylia mogłaby być dla polskich przedsiębiorców szukających nowych rynków i możliwości rozwoju bramą do tego ogromnego obszaru wolnego handlu.

Brazylijska Polonia

Narodowe Święto Niepodległości w 2023 roku spędziłam na południu Brazylii z Polonią. Odwiedziłam kilka miejscowości w stanie Rio Grande do Sul. Dwa dni spotkań, rozmów, wspomnień i uczestnictwa w okolicznościowych wydarzeniach uświadomiły mi, jak ważne było to, że tam pojechałam. Mówiono mi, że byłam pierwszym w historii przedstawicielem państwa polskiego, który ich odwiedził. Nie ma się co dziwić: powrót stamtąd do Brasilii zajął mi cały dzień. Mieszkający na południu Brazylii potomkowie polskich imigrantów z XIX i XX wieku, mimo braku kontaktów z Polską, znają język polski i pielęgnują polskie tradycje. W szkołach dzieci mają lekcje języka polskiego, a w jednej z miejscowości język polski jest drugim, po portugalskim, językiem urzędowym.

Przyjmowałam Brazylijczyków polskiego pochodzenia w Ambasadzie RP w Brasilii, za każdym razem, gdy zwrócono się do mnie z taką prośbą. Odwiedzałam osoby z polskimi korzeniami w każdym miejscu Brazylii, w którym byłam. Na każdym takim spotkaniu opowiadałam o Polsce, naszym dynamicznym rozwoju gospodarczym i o Karcie Polaka, zachęcałam do ubiegania się o nią.

Ambasador – urzędnik

Ambasador RP jest najwyższym przedstawicielem państwa w kraju, w którym pracuje. Sprawuje nadzór nad wszystkimi placówkami dyplomatycznymi w kraju urzędowania i jest przełożonym wszystkich dyplomatów tam pracujących. W Brazylii oprócz Ambasady RP w Brasilii, Polska ma konsulat w Kurytybie. Ponadto Polskę w Brazylii reprezentują konsulowie honorowi w kilku miastach w innych częściach kraju – są to Brazylijczycy zaangażowani w sprawy polskie.

Praca ambasadora to także rola kierownika placówki zagranicznej. Jest to wymagające i czasochłonne zajęcie. To pełna odpowiedzialność za finanse placówki, nieruchomości należące do Skarbu Państwa i zarządzanie personelem. Budynek polskiej ambasady w Brasilii pod wieloma względami jest zaniedbany, przez wiele lat był nieremontowany, a polscy dyplomaci tam pracujący mają trudne warunki bytowe. Podjęłam wiele decyzji dotyczących remontów, porządkowania terenu, sprzątania budynku i przywrócenia placówce godnego wyglądu. Poprawiłam organizację i atmosferę pracy.

Współpraca z MSZ

O wszystkich moich działaniach w Brazylii i możliwościach współpracy informowałam szczegółowo MSZ. Niestety, prawie żaden z przekazanych przeze mnie tematów nie został podjęty. Nawet propozycja prezydenta Luli zorganizowania wydarzeń gospodarczych w obu krajach nie spotkała się z zainteresowaniem. Nikt z kierownictwa MSZ nie znalazł czasu dla prezesa Embraera, ważnej dla Brazylii firmy i jednego z największych koncernów lotniczych świata, podczas jego wizyty w Warszawie. Nie reagowano na moje prośby o pomoc dla ofiar powodzi na południu Brazylii, w większości osób o polskich korzeniach.

W mojej pracy bardzo przydatne okazały się umiejętności i doświadczenia zawodowe: dziennikarza, menedżera, przedsiębiorcy, urzędnika państwowego, ukończone studia dyplomatyczne, znajomość języków (angielski, niemiecki, brazylijski portugalski). Po niechlubnych wydarzeniach z udziałem polskich dyplomatów w okresie poprzedzającym moją pracę jako Ambasador RP w Brazylii udało mi się sprawić, że Polska stała się tam dużo bardziej widoczna i była bardzo pozytywnie odbierana.

Powinniśmy zwiększyć w Brazylii naszą aktywność. Potrzebujemy strategii dla tego ważnego na mapie świata kraju i jej konsekwentnej realizacji. Niezbędna jest zmiana w polskiej dyplomacji, wsparcie jej ludźmi, którzy rozumieją współczesne procesy i mają doświadczenia zawodowe także w innych dziedzinach, jak biznes i zarządzanie, nie tylko w dyplomacji.

Dyplomacja gospodarcza w Brazylii

Zachęcam do przeczytania mojego artykułu o dyplomacji gospodarczej w Brazylii we „Wszystko Co Najważniejsze” (dostęp bezpłatny): https://wszystkoconajwazniejsze.pl/bogna-janke-brazylia-polska-nieobecnosc-i-niewykorzystywane-szanse/